Obydwaj kierowcy AlphaTauri równie pesymistycznie oceniają właśnie zakończony weekend na Red Bull Ringu. Po bezbarwnych kwalifikacjach i sprincie ani Yuki Tsunoda, ani Pierre Gasly nie zdołał odrobić strat w wyścigu. Francuz na domiar złego otrzymał pięciosekundową karę za uderzenie w bolid Sebastiana Vettela w czwartym zakręcie.
"Sądzę, że ten weekend jest po prostu do zapomnienia, w ogóle nie mieliśmy tu tempa. Jeszcze nie widziałem nagrania, ale skoro to ja otrzymałem karę, to zapewne również ja jestem winny za incydent z Sebastianem [Vettelem]. Próbowałem tam po prostu dzielnie walczyć, a ten zakręt zawsze jest w takich momentach zdradliwy i niestety go obróciło. Potrzebujemy teraz resetu, obyśmy przez to półtora tygodnia przerwy zrozumieli skąd brał się nasz marazm. Mam nadzieję, że pakiet poprawek sprawi, że znów będziemy konkurencyjni w środku stawki."
Yuki Tsunoda, P16
"Było naprawdę ciężko. Przez cały weekend nie miałem tempa, a od drugiego treningu mój bolid ślizgał się, jak chciał. Musimy wyczytać z danych, skąd brał się ten problem i dlaczego było nam tu tak trudno. Dałem dziś z siebie wszystko, ale to nie wystarczyło, niewiele więcej mogłem zrobić. Myślę, że w tym roku nie mieliśmy jeszcze tak trudnego weekendu."
10.07.2022 23:01
0
Nie wiem jak wy ? Dla mnie Gasly i Russel to tacy piloci bezplciowi. Wyjdzie czasowka i jada bez tloku , bez ikry , wzrok sie po nich przeslizguje i od razu zapomina. Klasa , sa na pewno lepsi od Latifiego i paru innych pilotow ,ale nie wiem co w nich widza niektorzy uczestnicy tego forum.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się